Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturalne "Wspólna Ziemia" - witamy na naszej stronie
Muzeum Mitologii Słowiańskiej
Biedronka Gąsienica

Sumienie Czarnej Owcy - blog Radka Sawickiego

Powrót

2016-02-06 Chojnicka patologia

Decyzją Arseniusza Finstera, burmistrza Chojnic, w latach 2013 i 2014 Mirosław Janowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Chojnicach, wybrany do tejże Rady z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Arseniusza Finstera, jako prywatny przedsiębiorca uzyskał od Miasta Chojnice pomoc publiczną.

Tego samego roku Mirosław Janowski wpłacił tysiąc złotych (1000 zł) na rzecz kampanii wyborczej komitetu Finstera. To wzruszający przejaw pomocy wzajemnej. Pan Mirek pomógł swoim prywatnym groszem wygrać wybory "drużynie Finstera" (do której od lat także należy), by pan Arek mógł wspomóc pana Mirka pomocą publiczną (czyli z kasy wspólnej, gminnej). Informację o pomocy publicznej dla radnego Janowskiego upublicznił na swoim blogu Marcin Wałdoch (polecam lekturę). Warto zauważyć, że Janowski przekazał także darowiznę na rzecz ekipy Finstera w kampanii poprzedzającej wybory samorządowe w roku 2010, wówczas wpłacił osiem tysięcy złotych (8000 zł). Ale najwyraźniej stać go było, pewnie wygrał przetargi na usługi dla spółki miejskiej ZGM...

Wnikliwa lektura listy przedsiębiorców, którym w latach minionych udzielano w Chojnciach pomocy publicznej, pozwala zauważyć pewną prawidłowość: przedsiębiorcy ci często są sponsorami MKS "Chojniczanka" lub wspierają w wyborach komitet wyborczy montowany przez Arseniusza Finstera i jego popleczników.

Moim zdaniem chojnickie przepływy finansowe wyznaczają szlak patologii i korupcji. Poszczególne prywatne osoby wspierają finansowo kandydata na burmistrza, który - będąc już burmistrzem - wspiera te osoby z publicznej kasy. Mam nadzieję, że CBA podzieli moją interpretację opisanych praktyk.

 


Fotogaleria:
Finster i Janowski / fot. Czas Chojnic

Drukuj treść

Zobacz archiwum