Na portalu społecznościowym zagadnął mnie wczoraj niejaki Marcin Wałdoch, który nie jest jednak tym Marcinem Wałdochem, z którym nie lubi się burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. Nowy Wałdoch to fałszywy Wałdoch.
Z prawdziwym Marcinem Wałdochem znam się od dawna i od dawna jest on wśród moich znajomych na rzeczonym portalu społecznościowym. Nowy fałszywy Wałdoch to jakiś frustrat, który najwyraźniej nie lubi ratuszowej opozycji, bo niedobrze pisze o prawdziwym Wałdochu, a także o mnie. Robi przy tym straszne błędy ortograficzne i interpunkcyjne. Używa mowy nienawiści i, ogólnie mówiąc, nie da się polubić. Piszę o tym tylko i wyłącznie dlatego, by przestrzec bywalców wirtualnego świata przed kontaktami z tym i podobnym jemu osobnikami.
Podobno obraźliwe wpisy fałszywego Wałdocha zgłoszono do prokuratury.